Jakikolwiek projekt kryptowalutowy, polegający na inwestowaniu środków, należy rozpatrywać również w kategorii przepisów art. 171 prawa bankowego oraz art. 287 ustawy o funduszach inwestycyjnych. Między bajki można wsadzić komentarze ludzi pod projektami, że „firma jest zarejestrowana poza polską, to polskie przepisy nie obowiązują więc prokuratora/knf/uokik nic nie mogą zrobić”. Jeśli struktury dystrybucyjne mają miejsce w Polsce, to formalnie firma powinna założyć w Polsce oddział, a jeśli tego nie robi – dostosować swoją ofertę to regulacji panujących w Polsce.
Niezależnie czy chcesz dokonać tokenizacji przedsiębiorstwa, przeprowadzić projekt ICO czy też działać w formie multi-level marketing, to zawsze nasza uwaga skupiała się na Twoim produkcie i na tym jakie będą zasady inwestycji.
Jako prawnicy obawialiśmy się regulacji:
Kto bez zezwolenia prowadzi działalność polegającą na gromadzeniu środków pieniężnych innych osób fizycznych, osób prawnych lub jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, w celu udzielania kredytów, pożyczek pieniężnych lub obciążania ryzykiem tych środków w inny sposób, podlega grzywnie do 10 000 000 złotych i karze pozbawienia wolności do lat 5.
Kto bez wymaganego zezwolenia lub wbrew warunkom określonym w ustawie wykonuje działalność polegającą na lokowaniu w papiery wartościowe, instrumenty rynku pieniężnego lub inne prawa majątkowe, aktywów osób fizycznych, osób prawnych lub jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, zebranych w drodze propozycji zawarcia umowy, której przedmiotem jest udział w tym przedsięwzięciu, podlega grzywnie do 10 000 000 zł i karze pozbawienia wolności do lat 5.
W ostatnim czasie w ramach programu Innovation Hub, Komisja Nadzoru Finansowego wypowiedziała się jak należy interpretować te przepisy przy projektach, które prowadzimy. Otóż całkowicie spokojni możemy być co do art. 171 prawa bankowego. Nasze wstępne oceny prowadziły do wniosków, że za gromadzenie środków pieniężnych mogą być uznane kryptowaluty, na zasadzie wykładni rozszerzającej. Obciążanie ryzykiem tych środków (wobec wykorzystywania ich np. na trading i dzielenie się zyskami z użytkownikami) mogłoby wypełniać zakaz w omawianym przepisie. KNF wskazał jednak, że za środki pieniężne należy rozumieć FIATy, a przepis odwołuje się konkretnie do czynności bankowych. Jako, że żaden z naszych projektów nie dotyczy udzielania kredytów ani pożyczek pieniężnych (a o to chodziło w obciążaniu ryzykiem), to nie dochodzi do naruszenia przepisów.
Nieco inaczej jest przy art. 287 ustawy o funduszach inwestycyjnych. Tu trzeba zweryfikować na co mają zostać wydane zebrane środki. Jeśli projekt polega na stworzeniu security/utility tokenów, coinów do wykorzystania w platformie na nabywanie jakichś usług, czy tez po prostu uruchomienie działalności gospodarczej (prace informatyczne, budowa marki itd.), to również jest to zgodne z prawem. Zabronione byłoby jednak pozyskanie np. BTC, aby za ich pomocą handlować na dźwigni na Binance. Generalnie chodzi o to, że nie można za pozyskane kryptowaluty nabywać innych praw majątkowych i dzielić się w ten sposób z inwestorami zyskiem. Wówczas bowiem stworzony zostałby alternatywy fundusz inwestycyjny działający bez zezwolenia.
Wracamy zatem do tego o czym napisałem w drugim akapicie. Kluczowy jest produkt jaki masz. Stokenizowanie przedsiębiorstwa trzeba zrobić w sposób bardzo przemyślany i zarówno ważna jest jurysdykcja oraz forma prawna wybrana do tego, jak i whitepaper w którym napiszemy jak zostaną spożytkowane środki.
Radca prawny, Doradca podatkowy / Partner KHG Hupajło Grzegorczyk i Partnerzy Kancelaria Prawno-Podatkowa