W bardzo prostym ujęciu – przedsiębiorcy mogą liczyć na spore dofinansowania pod kątem cyfryzacji swojej działalności. Niezależnie czy jest to kancelaria prawna, firma zajmująca się kompletowaniem podzespołów samochodowych, czy wewnętrzny dział marketingowy. W praktyce obecnie stawia się na rozwój technologiczny przedsiębiorstw i podmioty mogą liczyć na m.in. ulgę IP Box czy też ulgę na robotyzację. Bon na cyfryzację z kolei to kolejny krok w tym aspekcie. Na czym konkretnie polega? Jak wygląda realizacja takiego bonu z perspektywy prawnika? Czy warto z niego faktycznie skorzystać? Dowiedz się właśnie w tym artykule!
Od 20 września w Polsce większość małych i średnich przedsiębiorców będzie mogła zapisać się do naboru na dotację w obszarze cyfryzacji. W ręce polskich firm zostanie rozdysponowane 110 mln zł. Z doświadczenia prawnika jest to jeden z kierunków rozwojowych, który przyjęto w ramach planów implementacji m.in. ulgi na robotyzację czy preferencyjnej stawki podatkowej IP Box. Bony na cyfryzację stanowią podstawę umożliwiającą wprowadzenie innowacji w obszarze przedsiębiorstwa. Chodzi o unowocześnienie procesów mających miejsce w np. kancelarii prawnej, a także możliwości wdrożenia zupełnie nowego produktu na rynek. Prawie każda firma z sektora MŚP może ubiegać się o dofinansowanie na wykorzystanie technologii cyfrowych.
Inicjatywa ma na celu stworzenie optymalnych warunków skutecznego funkcjonowania sektora małych i średnich firm w stanie pandemii. Dodatkowo po jej zakończeniu bon na cyfryzację powinien wzmocnić konkurencyjność na rynku i ograniczyć szansę na powstanie kolejnych kryzysów. W tym aspekcie chodzi w głównej mierze o redukowanie ryzyk gospodarczych i społecznych w wyniku pandemii i stymulować rozwój cyfrowej gospodarki.
Bon na cyfryzację obejmuje przede wszystkim firmy z sektora MŚP, czyli mikroprzedsiębiorców, a także małe i średnie firmy. Dodatkowo priorytetowo traktowane mają być branże, które szczególnie odczuły sytuację związaną z koronawirusem. Z bonu na cyfryzację skorzystać będą mogły zarówno kancelarie prawne, jak i szerokie spektrum firm, które będą wykorzystywały rozwiązania cyfrowe w ramach swojego funkcjonowania.
W głównej mierze rozwiązanie ma na celu zakup oprogramowania firmowego, a w tym zakup licencji na konkretne produkty. Dodatkowo w ramach bonu na cyfryzację uwzględnione mogą zostać szeroko pojęte usługi programistyczne. Nic jednak nie szkodzi temu, aby uwzględnić w ramach bonu cyfrowego:
W charakterze nabycia środków trwałych związane są urządzenia, które będą związane np. z przesyłem lub magazynowaniem danych. Ponadto należy wspomnieć, że usługi i zakupy powinny być konieczne do zaprojektowania, wprowadzenia bądź implementacji rozwiązania cyfryzacyjnego w kancelarii prawnej, firmie bądź przedsiębiorstwie.
Tutaj minimalna wartość wydatków kwalifikowalnych projektu to 60 tys. zł, natomiast maksymalna może osiągnąć nawet 300 tys. zł. Rozliczenie danego projektu, który został dofinansowany przewidywane jest w formie ryczałtu, czyli zasadzie najbardziej korzystnej dla przedsiębiorców. Ponadto nie będzie konieczna weryfikacja dokumentacji potwierdzającej postęp finansowy projektu. Rozliczenia wydatków i planowany zakres systemu zaliczek będzie rozpatrywany wyłącznie na podstawie dokumentów potwierdzających zrealizowanie postępu rzeczowego projektu, a także finalnie osiągnięcie celu projektu, który został założony i jego wskaźników.
Chciałbyś otrzymać dofinansowanie, jednak nie jesteś pewien, czy możesz zostać nią objęty? Sprawy dotyczące bonu na cyfryzację w ostatnim czasie to bardzo częsty temat zapytań, które analizuje nasza kancelaria prawna. Jeśli masz wątpliwości – skontaktuj się z nami! Nasi prawnicy i radcowie prawni sprawdzą czy kwalifikujesz się do bonu na cyfryzację.
Prezes zarządu spółki
KHG Podatki&Księgowość sp. z o.o.