Hotspot, czyli otwarty punkt WiFi a naruszenie praw autorskich
W dzisiejszych czasach wielu przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą, np. sklep, restaurację czy hotel, licząc na bezpłatną reklamę i przyciągnięcie klientów udostępnia publicznie i nieodpłatnie sieć Wi-Fi, tworząc Hotspot czyli otwarty punkt dostępu, umożliwiający połączenie z Internetem. Tutaj pojawia się pytanie, co w sytuacji, gdy klient korzystający z sieci dokona naruszenia autorskich praw majątkowych? Czy jako przedsiębiorca udostępniający bezpłatnie sieć Wi-Fi zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności za naruszenie prawa?
Na szczęście dla przedsiębiorców i podejmowanych przez nich działań przede wszystkim o charakterze marketingowym, kwestię tę rozstrzygnął Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE uznał, że bezpłatne publiczne udostępnianie sieci Wi-Fi w celu skłonienia klientów do zwrócenia uwagi na własne towary i usługi, czyli w celu marketingowym, jest usługą społeczeństwa informacyjnego, co pozwala na wyłączenie odpowiedzialności za naruszenia prawa przez klientów korzystających z sieci.
Jeżeli więc zastanawiasz się nad udostępnieniem sieci Wi-Fi, pamiętaj, że 3 następujące przesłanki muszą zostać spełnione, aby uniknąć odpowiedzialności za działania użytkowników z niej korzystających:
- nie możesz być inicjatorem przekazu, czyli nie możesz być osobą, która wprowadza, decyduje o wprowadzeniu za pośrednictwem sieci Wi-Fi informacji, danych, które prowadzą do naruszenia prawa;
- nie możesz wybierać odbiorcy przekazu, czyli nie możesz decydować, do kogo informacja jest kierowana;
- nie możesz wybierać oraz modyfikować informacji zawartych w przekazie, czyli nie możesz modyfikować danych przesyłanych przez klientów, użytkowników.
Powyższe oznacza, że podmioty, których prawa autorskie zostały naruszone za pośrednictwem udostępnionej sieci Wi-Fi, nie mogą domagać się od dostawcy usługi odszkodowania za naruszenie praw autorskich.
Czego więc może obawiać się przedsiębiorca udostępniający sieć Wi-Fi?
Obawy przede wszystkim mogą pojawić się w sytuacji, gdy osoba, której prawa autorskie zostały naruszone skieruje sprawę do sądu. TSUE stwierdził, że taki podmiot może domagać się m.in.:
- wydania nakazu wobec podmiotu udostępniającego sieć Wi-Fi w celu przerwania naruszeń dokonywanych przez klientów lub zapobiegania takim naruszeniom;
- zasądzenia kosztów wezwania do zaniechania naruszenia.
