W ostatnim czasie mogły się rzucić w oczy internetowe łańcuszki kopiowane przez kolejnych użytkowników Facebook’a. Pojawiają się one przy okazji niemal każdej zmiany regulaminu portalu społecznościowego w zakresie polityki prywatności. W treści takiego łańcuszka znajduje się m.in. oświadczenie o braku zgody na wykorzystanie wszelkich danych, w tym zdjęć, postów itp. oraz wskazanie, że wykorzystanie ich przez portal bez wyraźnej i pisemnej zgody użytkownika jest naruszeniem prawa.
Niestety każdy, kto taki łańcuszek przekleił do swojego profilu musi liczyć się z tym, że nie wywrze on żadnych skutków w zakresie ochrony ich danych. Rejestrując się jako nowy użytkownik jesteśmy zobowiązani do zaakceptowania regulaminu serwisu, który stanowi o tym, że udostępniane przez nas dane są objęte prawami autorskimi. Zatem w czym problem? A to w tym, że regulamin obejmuje też postanowienie o udzieleniu serwisowi licencji na rozpowszechnianie naszych treści w ramach serwisu. Jest to niezbędne m.in. do tego by nasze dane mogły się wyświetlać innym użytkownikom.
Należy podkreślić, że wszelkie udostępniane przez nas treści są objęte naszymi prawami autorskim, ale jednocześnie wyraziliśmy zgodę na rzecz administratora portalu na ich rozpowszechnianie. Oczywiście, jeżeli nie podoba nam się takie rozwiązanie możemy odmówić dalszego udzielania zgody usuwając konto.
Zupełnie inną kwestią jest bezprawne użycie naszych danych przez innego użytkownika portalu. Za przykład można wziąć popularne ostatnio „memy”, tj. prześmiewcze obrazki krążące po internecie, często obejmujące czyjś wizerunek wraz z elementem tekstowym. W sytuacji, gdy ktoś posłużył się np. naszym zdjęciem bez pisemnej zgody, rozpowszechniając bezprawnie wizerunek narusza on nie tylko prawo autorskie, ale także dobra osobiste osoby znajdującej się na udostępnionym zdjęciu.
Wizerunek chroniony jest zarówno przepisami kodeksu cywilnego, ale także w ramach ustawy o prawie autorskim. Mechanizm ochrony jest zasadniczo podobny, mianowicie osoba, której prawa zostały naruszone może żądać przede wszystkim usunięcia rozpowszechnionej treści, przeprosin od osoby, która się tego dopuściła, czy też zapłaty odszkodowania w postaci zadośćuczynienia lub zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny.
Podsumowując, należy podkreślić, że wszelkie umieszczane przez nas treści pozostają naszą własnością, a serwis korzysta z udzielonej przez nas licencji do ich wykorzystania w celu prowadzenia portalu.