Polska vs Wielka Brytania – czyli odszkodowania w praktyce!

Każdemu od czasu do czasu przydarzy się stłuczka. To nie jest nic nowego, gdyż jeśli prowadzisz pojazd to podejmujesz świadome ryzyko, że na drodze możesz stać się uczestnikiem kolizji. Nie musi to w żaden sposób wynikać z Twojego zawinienia. W takiej sytuacji jednak często możesz ubiegać się o odszkodowanie i skorzystać z pomocy prawnej. W tym aspekcie ustawodawstwo angielskie różni się od polskiego. W jakim stopniu? Na czym polegają główne odmienności? Dowiedz się w poniższym materiale Macieja Grzegorczyka i Macieja Szukały:

Jak wyglądają odszkodowania w Polsce?

W ustawodawstwie wyróżnia się dwa rodzaje szkody –na samym majątku, jak i osobie. W przypadku stłuczki problem zgłasza się do ubezpieczyciela z wnioskiem o przyznanie odszkodowania. Problem stanowi jedynie jego wysokość, która przy szkodach komunikacyjnych przyznają bardzo niskie kwoty. Dodatkowo praktycznie nikt nie kontroluje adekwatności odszkodowania do faktycznych kosztów, które poniesie kierowca. Dla przykładu jeśli wnioskujący otrzyma 5 tys. zł, to całość naprawy będzie wymagała inwestycji na poziomie 9 do 10 tys. zł. Dodatkowo aby uzyskać wyższą sumę konieczne jest skorzystanie z drogi sądowej i pomocy prawnika.

Odszkodowania za uszkodzenia na mieniu w Wielkiej Brytanii

W Anglii istnieje zestawienie kosztów dotyczących części i komponentów samochodowych. Przy wypłacaniu sprawdzana jest również ogólnorynkowa cena poszczególnych podzespołów, gdyż jak wiadomo te idą w górę. Środki należne z tytuły odszkodowania są wypłacane najczęściej w ciągu 14 do 30 dni. W razie wypadku ubezpieczalnia najczęściej od razu zajmuje się sprawą i odbiera auto do naprawy, a następnie przydziela pojazd zastępczy. Ponadto nie ma problemu z wypłacaniem odszkodowań, gdyż w przeciwieństwie do Polski – w Anglii istnieją kary za niewypłacenie bądź zaniżenie należności. Nie trzeba w tym celu zbytnio przejmować się kwestią walki w sądzie czy korzystania z prawnika.

Co z odszkodowaniem za szkodę na osobie w Polsce?

W tym aspekcie częściej spotykane jest zadośćuczynienie, czyli środki przyznane w zamian za doznane krzywdy np. ból. Tutaj kwoty mogą być liczone nawet w wysokości kilku tysięcy. Poważne wypadki skutkujące złamaniami lub koniecznością rehabilitacji mogą obligować sprawcę kolizji do naprawy szkody na poziomie nawet 15 lub 20 tys. zł. Chodzi o koszty rehabilitacji, braku możliwości wykonywania pracy zawodowej lub leków. Tutaj bardzo często niezbędna będzie pomoc prawnika, który pomoże we wszystkich kwestiach formalnych.

Co ze stratą osoby bliskiej w wypadku?

W przypadku śmierci dziecka bądź rodzica osoby małoletniej w Polsce – sprawca może oczekiwać konieczności zapłaty np. 200 tys. zł lub nawet więcej. Liczone jest to na podstawie stawki obliczanej procentowo w stosunku do stopnia uszczerbku bądź krzywdy. W Anglii jeśli jest to osoba dorosła to odszkodowanie z reguły wypłacane jest w wysokości 10 lub 12 tys. funtów. Suma jest odpowiednio wyższa w stosunku do dzieci pozbawionych rodziców i obliczana na podstawie stawek zarabianych przez opiekuna przed wypadkiem.