Instytucja zachowku w pewnym sensie wyklucza pełną dowolność dysponowania majątkiem przez spadkodawcę. W przypadku odsunięcia najbliższych od dziedziczenia, zyskują oni roszczenie o zapłatę określonej sumy pieniężnej w stosunku do osób, które w rzeczywistości doszły do dziedziczenia. Istnieje kilka powszechnych sposobów na uniknięcie zapłaty zachowku, ale każda sprawa będzie się rządzić swoimi prawami ze względu na szczególne okoliczności.
Pierwszym sposobem jest instytucja wydziedziczenia. Należy zaznaczyć, że wydziedziczenie zależy od ściśle określonych warunków, które muszą zostać wskazane przez spadkodawcę w testamencie. Przyczyną może być m.in. uporczywe postępowanie wbrew woli spadkodawcy w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, dopuszczenie się przez spadkobiercę umyślnego przestępstwa przeciwko osobie spadkodawcy lub jednej z najbliższych jej osób, czy też uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych.
Drugim rozwiązaniem jest instytucja niegodności dziedziczenia. Uznanie za niegodnego następuje wyłącznie w procesie przed sądem. Aby uznać spadkobiercę za niegodnego musi on swym postępowaniem spełnić jedną z przesłanek wymienionych w ustawie. Dotyczy to m.in. dopuszczenia się umyślnego przestępstwa przeciwko spadkodawcy, naruszenia swobody testowania (poprzez groźbę, podstęp) lub inne działania przeciwko testamentowi. Z powództwem o uznanie spadkobiercy za niegodnego należy wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym dowiedziano się o o przyczynie niegodności, ale nie później niż przed upływem 3 lat od śmierci spadkodawcy.
Zrzeczenie się dziedziczenia również skutkuje pozbawieniem uprawnienia do żądania zachowku. Następuje to w drodze umowy między spadkodawcą a spadkobiercą.
W przypadku darowizn znaczenie ma upływ określonego terminu od daty jej dokonania. Jeżeli nastąpiła ona po 10 latach od dnia śmierci spadkodawcy, nie będzie zaliczona na poczet należnego zachowku. Dokonując darowizny nieruchomości warto rozważyć zawarcie umowy dożywocia, ponieważ pozwala ona na przeniesienie prawa własności, a jednocześnie nie podlega zarachowaniu na poczet zachowku.
Ostatecznie należy też pamiętać o zasadach współżycia społecznego. Może się okazać, że na gruncie pewnych okoliczności zapłata zachowku może być po prostu niesprawiedliwa, co umożliwia powołanie się przed sądem na wskazaną zasadę. Może to też skutecznie wpłynąć na zmniejszenie sumy zachowku.