W sierpniowym numerze magazynu BrandsIT (https://brandsit.pl/magazyn/) pojawił się wywiad z mec. Kamilem Hupajło na temat form prowadzenia działalności gospodarczej. Zapraszamy do lektury działu “5 pytań do…”
Pełny tekst poniżej:
1. Jednoosobowa działalność gospodarcza to najprostsza forma prowadzenia działalności. Jakie są jej wady?
Wady jednoosobowej działalności gospodarczej to przede wszystkim odpowiedzialność oraz obciążenia publicznoprawne (podatki i ZUS). Co do pierwszej kwestii zasadą jest, że odpowiadamy całym swoim majątkiem (chyba że strony w np. umowie zapisały ograniczenia, co jest rzadkością). Zatem co do zasady brak tutaj jakiejkolwiek bariery chroniącej majątek przedsiębiorcy.
Co do podatków to bardziej złożone zagadnienie. W przypadku działalności gospodarczych możemy wybrać opodatkowanie na zasadach ogólnych czyli 18% do kwoty 85 528 i 32% od nadwyżki nad tę kwotę albo podatek liniowy 19% niezależnie od dochodu. Dodatkowo dochodzą oczywiście składki ZUS.
2. Jaką formę prowadzenia działalności poleciłby Pan w przypadku firmy zajmującej się prostymi usługami, ale zatrudniającej więcej niż 20 pracowników, np. firma z branży IT?
Obecnie byłaby to sp. z o.o., w określonych wypadkach powiązana z konstrukcją spółki komandytowej. Jest to najpopularniejsza forma nieprzypadkowo. Zacznijmy od odpowiedzialności. Działając w IT w umowach najczęściej zastrzeżone są kary umowne za opóźnienia w realizacji określonych obowiązków. Przy negatywnym scenariuszu wykonując umowę z różnych względów popadamy w opóźnienie (czasami z powodu działań zamawiającego, a nie naszych). W takim przypadku kontrahent nalicza nam często gigantyczne kary, które bardzo ciężko zakwestionować, jeśli nie było odpowiednich zapisów umownych, zdarza się, że kary przekraczają wartość umowy. Na działalności gospodarczej brak jest ochrony majątku prywatnego przedsiębiorcy (np. jego domu), więc za błędy swojej firmy konsekwencje może ponieść nawet jego rodzina (np. mieszkająca w tym domu). W przypadku spółki odpowiada spółka jako odrębny od wspólnika podmiot, a jedynie w określonych wypadkach zarząd (nie zaś wspólnicy) – a i tego można uniknąć po podjęciu określonych działań.
Jeśli zaś chodzi o opodatkowanie przy sp. z o.o. obecnie Polska pretenduje wręcz do rajów podatkowych. W poprzednim roku podatek CIT wynosił 15%, obecnie zaś wynosi 9% (przy spełnieniu określonych warunków). Oczywiście część z Państwa prawidłowo teraz powie, że to są przecież pieniądze spółki, które trzeba drugi raz opodatkować, jednak są sposoby, aby uniknąć tego podwójnego opodatkowania, m.in. przy zastosowaniu spółek osobowych (np. komandytowej), powiązanie z jednoosobową działalnością gospodarczą (najlepiej na zryczałtowanym podatku dochodowym), odpowiednia forma stosunku zobowiązaniowego z członkami zarządu itd.
Dużą zaletą jest też brak składek ZUS. Tutaj jednak trzeba uważać na stosunek udziałów między wspólnikami przy spółce dwuosobowej – obecnie ZUS i niestety także sądy kwestionują stosunek udziałów 95%-5%, interpretując to jako de facto działalność jednoosobową i przez to naliczając stosunkowo wysokie składki ZUS.
3. Dlaczego spółka z o.o. jest najczęstszym wyborem przedsiębiorców jeśli chodzi o wybór formy prowadzenia działalności?
Jak już wyżej wskazałem, głównymi zaletami jest ograniczona odpowiedzialność wspólników oraz korzystne rozwiązania podatkowe. Dodatkowo obecnie założenie takiej spółki jest również bardzo szybkie i tanie – istnieje bowiem możliwość założenia spółki przez internet w trybie S24 – potrzebujemy w istocie jedynie Profilu Zaufanego, który można założyć bezpłatnie np. w każdym banku. O ile bowiem założenie spółki w trybie tradycyjnym wymaga kosztownej wizyty u notariusza, złożenia w sądzie pliku papierowych dokumentów i odczekania kilku tygodni na wpis, tak wielokrotnie spółkę w trybie S24 udało nam się założyć w ciągu kilkunastu godzin. Oczywiście za szybkość trzeba zapłacić uproszczoną formą umowy spółki, jednak w większości przypadków wystarczającą.
4. Jakie są różnice między spółką komandytową a komandytowo-akcyjną?
Różnic, pomimo częściowo wspólnej nazwy, jest w istocie wiele. Spółka komandytowa jest czystą spółką osobową, natomiast komandytowo-akcyjna jest swoistą hybrydą spółko osobowej (sp. k.) oraz kapitałowej (S.A.). Z tego wynikają różnice – do tej drugiej w dużej części stosujemy przepisy o spółce akcyjnej, która jest najbardziej sformalizowaną formą prowadzenia działalności. Przy różnicach, pomijając kwestie techniczne lub formalne, warto wskazać na różnice praktyczne. Po pierwsze W sp. k. nie ma minimum wniesionego „kapitału”, w S.K.A. jest to 50 tys. zł, do tego w S.K.A istnieją ograniczenia przy wnoszeniu wkładu niepieniężnego. Po drugie, różna jest odpowiedzialność wspólników – o ile bowiem komplementariusz odpowiada całym majątkiem w obu spółkach, tak w sp. k. komandytariusz odpowiada do wysokości wniesionego wkładu, a akcjonariusz w S.K.A nie odpowiada co do zasady w ogóle. Warto także wskazać anonimowość wspólników – komandytariusz jest wskazany w KRS, natomiast akcjonariusz nie (dodatkowo można emitować akcje na okaziciela, co zwiększa anonimowość). Za anonimowością idzie także łatwość dokapitalizowania spółki – w S.K.A. istnieje możliwość emisji i sprzedaży akcji (a także wejścia na giełdę), natomiast w sp. k. zbywalność udziałów jest ograniczona. Różnic jest więcej i dotyczą one także np. form opodatkowania czy obowiązków sprawozdawczych, co jednak jest tematem na osobną analizę.
5. Kiedy należy wnieść kapitał zakładowy w przypadku spółki z o.o. i jakie są możliwości, jeśli chodzi o formę jego wniesienia?
Moment opłacenia wkładów na kapitał zakładowy zależy od formy rejestracji spółki. W przypadku rejestracji tradycyjnej do KRS należy załączyć m.in. oświadczenie wszystkich członków zarządu, że wkłady na pokrycie kapitału zakładowego zostały w całości wniesione, przy czym musi to nastąpić w ciągu 6 miesięcy od podpisania umowy spółki (czyli od powstania spółki w organizacji). W przypadku rejestracji spółki przez S24 jest zupełnie inaczej, termin ten to 7 dni od dnia wpisu spółki do rejestru przedsiębiorców.
Co do form pokrycia kapitału zakładowego w skrócie możemy mówić o wkładzie pieniężnym i niepieniężnym (aport – np. nieruchomość). W tym drugim wypadku jednak umowa spółki powinna szczegółowo określać przedmiot tego wkładu. Wyjątkiem jest tutaj spółka rejestrowana przez S24 – na pokrycie kapitału zakładowego wnosi się w takim przypadku wyłącznie wkłady pieniężne.
Radca prawny / Partner KHG Hupajło Grzegorczyk i Partnerzy Kancelaria Prawno-Podatkowa