Wiele instytucji bankowych nie chce zwracać prowizji argumentując, że prowizja ma charakter jednorazowy. Według nich obniżeniu podlegają koszty, które stanowią element całkowitego kosztu kredytu a także dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy. Prowizja z racji, iż jest wynagrodzeniem dla banku za sam fakt wypłacenia gotówki i jest płatna na samym początku, nie podlega zwrotowi. Nic bardziej mylnego! Jeżeli spór w doktrynie i orzecznictwie istniał w tej kwestii, to wydanie wyroku TSUE oraz uchwały Sądu Najwyższego wskazuje na jedyną opcję interpretacji tego przepisu.
Nowe orzecznictwo a wcześniejsza spłata kredytu
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 11 września 2019 r., o sygn.. akt: C-383/18, wydany na podstawie pytania prejudycjalnego jednoznacznie wskazuje, iż „art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48 w sprawie umów o kredyt konsumencki należy interpretować w ten sposób, „że prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta w tym koszty prowizji”. Takie samo stanowisko przyjął Sąd Najwyższy uchwałą z dnia 12 grudnia 2019 r. o sygn. akt: III CZP 45/19.
Prawo unijne a wcześniejsza spłata kredytu
Z racji bycia członkiem Unii Europejskiej, nasz kraj jest związany traktatami założycielskimi jak i aktami wydawanymi przez instytucje Unii Europejskiej. W ten sposób Polska jest zobowiązana do implementacji aktów wydawanych przez instytucje UE, w tym dyrektyw. Jedną z nich jest Dyrektywa 2008/48/WE. Zgodnie z jej art. 22 państwa członkowskie nie mogą utrzymywać w swoim prawie krajowym regulacji odbiegających od tych, które wprowadza niniejsza dyrektywa, stąd obecną ustawę o kredycie bankowym należy interpretować w świetle przedmiotowej dyrektywy. I co ważne- wnioski interpretacyjne nie mogą być w tej kwestii sprzeczne z prawem Unii Europejskiej.
Aktualna ustawa o kredycie konsumenckim jest wynikiem wprowadzenia do polskiego prawa dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki. Wynika z niej, iż konsument ma prawo w każdym czasie spłacić w całości lub w części swój kredyt.
Przedmiotowa dyrektywa wskazuje, że poprzez wyrażenie całkowity koszt kredytu należy rozumieć: wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, z wyjątkiem kosztów notarialnych. Co więcej- konsument może dochodzić także zwrotu kosztów usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia.
Jeżeli wykładnia literalna tekstu prawnego budzi wątpliwości, należy odnieść się do celu wprowadzanej regulacji. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podkreśla, iż takie rozumowanie, jakie przyjmuje bank pociągałoby za sobą ryzyko, że „konsument zostanie obciążony wyższymi jednorazowymi płatnościami w chwili zawarcia umowy o kredyt, ponieważ kredytodawca mógłby próbować ograniczyć do minimum koszty zależne od okresu obowiązywania umowy”. Co więcej, rozumowanie to stoi w sprzeczności z całym systemem UE, gdyż prawo unijne dąży do zapewnienia wysokiego poziomu ochrony konsumentów. „Unijny system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania.”.
TSUE spostrzegł, iż w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu, kredytodawca wcześniej odzyskuje pożyczoną sumę pieniędzy, która jest wówczas dostępna do celów ewentualnego zawarcia nowej umowy. Zatem zrozumiałym jest, aby instytucje kredytowe zwracały wszelkie środki konsumentom, którzy wcześniej uregulowali swoje zobowiązania, gdyż zwróconą gotówkę będą mogli nadal inwestować. W przeciwnym razie daje się zauważyć podwójny zysk dla instytucji bankowych, niczym zresztą nieuzasadniony.
Stosunek Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Prezes UOKIK podkreśla, iż w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumentowi należy się konsumentowi zwrot wszystkich możliwych kosztów kredytu liczonych proporcjonalnie .
Czy wyrok TSUE wiąże sądy w innych sprawach?
Niewątpliwie sąd, który zwrócił się z pytaniem prejudycjalnym do TSUE jest związany wyrokiem Trybunału. Jednak co z innymi sądami? Czy one również powinny stosować się do zapadłego orzeczenia? Zgodnie z jedną z zasad prawa unijnego acte éclairé, w przypadku gdy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyda orzeczenie w sprawie wykładni danego przepisu prawa UE, ma ono wtedy zastosowanie do późniejszych sytuacji. Ponowne podnoszenie pytania prejudycjalnego względem tego samego przepisu prawa UE nie jest konieczne, ponieważ poprzednie orzeczenie jest w nowej sprawie wiążące. Jednak należy mieć na uwadze, iż nie tylko TSUE przedstawił takie stanowisko, również polski Sąd Najwyższy jest zdania, iż konsumentowi przysługuje w takiej sytuacji zwrot wszystkich należności.
Czego mogę żądać spłacając wcześniej kredyt konsumencki?
Zarówno TSUE jak i podążający za nim w ślad Sąd Najwyższy zdecydowanie stoją na stanowisku, iż wcześniejsza spłata kredytu zobowiązuje instytucje kredytowe do proporcjonalnego zwrotu wszystkich kosztów, w tym także tych on charakterze jednorazowym, których wysokość nie jest zależna od okresu trwania kredytu.