Ostatnio pisałem o ścieżkach dochodzenia roszczeń. Dla przypomnienia: było to dochodzenie roszczeń w postępowaniu: nakazowym, upominawczym i uproszczonym. Dzisiaj skupię się na zaskarżaniu nakazu zapłaty, które zostało wydane w postępowaniu nakazowym i upominawczym. Jeśli jesteś zainteresowany tym zagadnieniem zapraszam do przeczytania artykułu.
Sąd po rozpatrzeniu sprawy w postępowaniu nakazowym lub upominawczym na posiedzeniu niejawnym w przypadku, gdy uzna to za zasadne wydaje nakaz zapłaty. Nakaz ten jest wydawany niejako „za plecami” pozwanego. Pozwany dowiaduje się o nim zwykle w momencie doręczenia nakazu. Dłużnik dostaje też pouczenie, że ma 14 dni od chwili doręczenia na uregulowanie należności bądź odwołanie.
W przypadku postępowania nakazowego mamy do czynienia z wniesieniem zarzutów. Przy ich złożeniu należy określić, czy składane są one co do całości czy części nakazu zapłaty. Jeśli zarzuty są złożone prawidłowo, sąd wyznacza datę rozprawy i doręcza je wierzycielowi. W przeciwieństwie do postępowania upominawczego, nakaz zapłaty uzyskany na tej drodze w razie wniesienia odwołania nie traci mocy. Oznacza to, że można na jego podstawie prowadzić postępowanie zabezpieczające i skierować sprawę do komornika (bez potrzeby nadania przez sąd klauzuli wykonalności). Stanowi ono zabezpieczenie aż do momentu wydania wyroku przez sąd. W odwołaniu należy zawrzeć zarzuty formalne, merytoryczne, a także te wobec przedstawionych dowodów (należy jednocześnie poprzeć je swoimi dowodami). Zarzuty powinny spełniać wymogi formalne pisma procesowego lub w przypadku, gdy pozew złożony był na formularzu urzędowym, również zachować taką formę. Złożenie zarzutów to koszt ¾ liczone z 5% wartości dochodzonego roszczenia. Przykład: Wartość sporu 100 000 zł, 5% z 100 000 zł to 5 000 zł. Opłata to ¾ z 5 000 zł czyli 3750 zł.
W postępowaniu upominawczym zaskarżenie nakazu zapłaty nosi nazwę sprzeciwu. Skutkiem wniesienia sprzeciwu jest utrata mocy nakazu zapłaty, a sprawa rozpoczyna swój bieg na nowo. Sąd nie będzie badać zasadności wydania nakazu zapłaty, a postępowanie będzie toczyć się tak jakby nigdy takiego nakazu nie było. W treści sprzeciwu należy zawrzeć informację, czy odwołujemy się od nakazu zapłaty w całości czy w części, a także zarzuty jakie mamy wobec tego nakazu. W przypadku złożenia sprzeciwu do części nakazu traci on moc tylko w tym zakresie. Sprzeciw powinien być poparty dowodami i powinien być złożony w takiej formie, w jakiej był złożony pozew (pismo procesowe lub formularz urzędowy). Ten środek odwoławczy nie podlega opłacie sądowej. Jeśli sprzeciw złożony był prawidłowo sąd doręcza powodowi odwołanie wraz z wezwaniem na rozprawę.
Podsumowując, podkreślmy najważniejszy informacje. Termin na złożenie odwołania wynosi 14 dni od daty otrzymania nakazu zapłaty. Składając zarzuty lub sprzeciw pamiętaj, że muszą być one złożone w takiej formie, w jaką miał pozew – skup się na tym, aby spełnić wszystkie wymagania formalne stawiane pismom procesowym, a jeśli był to formularz urzędowy to dokładnie wypełnij wszystkie potrzebne rubryki. Musisz też precyzyjnie określić zakres zaskarżania. Przygotuj dowody, które będą potrzebne na poparcie Twojego stanowiska. Jeśli nie zgadzasz się z czymkolwiek w pozwie to właśnie teraz jest moment, aby o tym powiedzieć. Nie spełnienie wymagań formalnych czy nie dotrzymanie terminu może skutkować odrzuceniem przez sąd odwołania. O tym jak ważne jest wsparcie ekspertów w dziedzinie pisania odwołań od nakazów zapłaty przekonało się wiele osób, które przez błahy błąd stracili możliwość zaskarżenia nakazu zapłaty.