Reforma przepisów w postaci Polskiego Ładu wdrożyła rozbudowany system ulg podatkowych dla firm. Wystarczy, że jako przedsiębiorca zajmujesz się opracowywaniem technologii, innowacji i rozszerzasz rynki zbytu. W tym wypadku do dyspozycji otrzymujesz tradycyjnie IP Box, a także ulgę na działalność badawczo-rozwojową (B+R). Wedle obecnego prawa firmy mogą z nich skorzystać równolegle. W dzisiejszym materiale skupimy się jednak w szczególności na drugiej uldze. Kto skorzysta na działalności B+R? Jakie korzyści wynikają z jej wprowadzenia? Dowiedz się właśnie w tym artykule!
Wedle art. 4a ustawy o CIT i analogicznie art. 5a ustawy PIT, działalność badawczo-rozwojowa polega na badaniach naukowych bądź pracach rozwojowych. W uproszczeniu wystarczy, że jako przedsiębiorca działasz w branży zajmującej się modernizacją lub wprowadzaniem nowych produktów na rynek. Ulga badawczo-rozwojowa zaprojektowana jest w celu stymulowania innowacyjności w polskiej gospodarce. Wdrożenie B+R zapewnia niższe koszty opracowania nowego towaru czy też wdrożenia modernizacji w firmie. Oprócz tego przedsiębiorca może odliczyć od podstawy opodatkowania nawet w 200% w przypadku, gdy m.in. posiada status centrum badawczo-rozwojowego.
Na początku warto zwrócić uwagę na koszty, które ponosisz na m.in. rozwój swoich produktów czy wdrożenie zupełnie nowych. Nie wszystkie będą uznawane bowiem za tzw. koszty kwalifikowane, czyli takie wchodzące w zakres odliczenia. W tych ramach rozliczane będą wynagrodzenia netto i w niektórych przypadkach brutto oraz opłacone wynagrodzenia z tytułu umów zlecenia czy o dzieło, jednak tylko dla osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Dodatkowo odliczone mogą zostać wszelkie materiały i surowce wykorzystane w trakcie etapu prototypowego przed masową produkcją. Tutaj za koszty kwalifikowane przy na innowacje w 2022 uznane zostaną również m.in. zakup sprzętu czy wydatki na opatentowanie wytworu – opłata dla rzecznika patentowego lub koszty utrzymania patentu.
Nie wszystkie koszty kwalifikowane rozlicza się w ten sam sposób. Koszty wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę i częścią składek ZUS mnoży się razy 200% – jeśli masz pracownika np. konstruktora, który zarabia brutto 5 tys. zł, czyli w ciągu roku otrzymuje 60 tys. zł – to ten wydatek stanowi koszt uzyskania przychodu i w przypadku ulgi badawczo-rozwojowej tą kwotę mnoży się przez 2. Czyli 120 tys. zł następnie zostanie pomnożone przez stawkę podatku, który płacisz np. 9% przy spółce z o.o. lub 19% przy podatku liniowym z uwzględnieniem składki zdrowotnej od dochodu. Ostatecznie wynagrodzenie, które wypłacasz konstruktorowi dzięki uldze B+R może być nawet o połowę niższe. Niestety nie wszystkie koszty kwalifikowane w ramach B+R są tak samo korzystnie rozliczane. Surowce i materiały w porównaniu do wynagrodzenia posiadają niższy współczynnik w wysokości tylko 100%.
W tym wypadku chodzi w szczególności o przejrzystość i rozgraniczenie kosztów – można to uczynić z pomocą osobnych list płac, odrębnego magazynu czy ewidencji środków trwałych, które będą podporządkowane wyłącznie pod działa badawczo-rozwojowy, nawet jeśli jest on w praktyce jednoosobowy. Konieczne jest również zweryfikowanie umów z pracownikami czy treści faktur z ośrodkami naukowymi pod kątem wskazania, że koszty te ponoszone są na prace badawcze i rozwojowe. Dzięki temu w razie kontroli ze strony Urzędu Skarbowego, nie zostaną zakwestionowane poszczególne wydatki na B+R. Ponadto wymogiem formalnym ulgi jest osobna ewidencja w księgowości.
Nie w każdym przypadku wdrożenie ulgi będzie tak samo opłacalne. Warto przemyśleć rozwiązanie i dostatecznie wcześnie przeliczyć wszystkie koszty. Jeśli nie jesteś pewien lub masz wątpliwości co do wprowadzenia B+R – skontaktuj się ze mną! Przeanalizuję podstawowe uwarunkowania i okoliczności prawne dotyczące Twojego biznesu. Wybiorę dla Ciebie najbardziej korzystną formę opodatkowania lub doradzę Ci, czy nie ma dla Ciebie lepszej alternatywy w Nowym Polskim Ładzie. Zapraszam do kontaktu!
Prezes zarządu spółki
KHG Podatki&Księgowość sp. z o.o.