Koronawirus, a leasing

Obecnie praktycznie każdy z Nas związany jest zobowiązaniami z wielu stron i potrzebuje płynności finansowej, aby móc swobodnie i bez stresu wywiązywać się z nich. Czasami mamy wszystko poukładane jak w szwajcarskim zegarku, a jednak nie da się wszystkiego przewidzieć. Zapewne wiele osób z Nas nie zdawało sobie sprawy i nie wyobrażało sobie, że z dnia na dzień wszystko może się odwrócić o 180 stopni za sprawą skutków epidemii. Skutki te są tak samo nieodwracalne jak czasami podpisane przez nas umowy na określony czas, wartość i przedmiot. Nasi Adwokaci i Radcowie Prawni z kancelarii KHG Hupajło & Partnerzy Kancelaria Adwokacko-Radcowska na co dzień zmierzają się problemami związanymi z zapisami w umowie i odwracaniem ich skutków. W niniejszym artykule poruszę temat umowy leasingu, mając na uwadze obecną szerzącą się epidemię koronawirusa w Polsce.

Ideą Leasingu jest umożliwienie korzystania z określonej rzeczy przez leasingobiorcę przy niewielkim wkładzie własnego kapitału. Jednocześnie leasing jest elastyczniejszy w porównaniu do kredytu, daje optymalizację obciążeń podatkowych oraz możliwość rozliczenia podatku VAT. Umowę leasingu możemy wypowiedzieć przed końcem umowy. Zdarza się, że dana rzecz nie jest już nam potrzebna, zamykamy naszą działalność lub co gorsza nie stać nas na zapłatę rat leasingowych. Kodeks cywilny nie precyzuje przyczyn zerwania umowy, więc nie ma znaczenia powód problemów finansowych czy zmian działalności, a konsekwencje są takie same.

W przypadku zerwania umowy należy spodziewać się konsekwencji finansowej. Skutkami zerwania umowy jest spłata wszystkich pozostałych rat, odsetek, jeśli powstały w wyniku zwłoki z płatnościami, a także należnych opłat i prowizji. Umowa może również przewidywać zapis dotyczący przedterminowego rozwiązania umowy jak np. karę. Z powodu wcześniejszego zakończenia umowy korzyściami leasingodawcy jest pomniejszona wartość zobowiązań o tzw. dyskonto. Należy pamiętać, że leasingowana rzecz wraca do właściciela. Tak więc rozwiązanie umowy może nas sporo kosztować i być nieopłacalne, szczególnie gdy przedmiot leasingu nie jest wart sumy zapłaconych rat leasingowych.

Istnieje również możliwość wykupienia przedmiotu leasingu, która to jest wydaje się lepszym rozwiązaniem w porównaniu do wypowiedzenia umowy. W tym przypadku również wiąże się to ze spłatą pozostałych rat i opłat pomniejszonych o dyskonto. Przedmiot umowy jednak pozostaje w rękach leasingobiorcy i staje się jego własnością. Do dodatkowych kosztów należy doliczyć koszty wycen, obsługi sprzedaży itd. Gdy przedmiot będzie już nasz możemy go użytkować lub sprzedać i spróbować odzyskać część pieniędzy.

Pozostają jeszcze opcje, jak znalezienie chętnego, który zechce przejąć naszą umowę i zobowiązanie spłaty rat. Z taką osobą należy podpisać cesję umowy leasingu lub możemy podnająć przedmiot umowy w zamian za czynsz, który pokryje koszty spłaty leasingu.

Powyższe przykłady rozwiązania problemu w sytuacji związanej z koronawirusem mogą nie zdać egzaminu, ponieważ ryzykowne jest poświęcać swój budżet na wykupienie w całości przedmiotu leasingu albo spłatę rat. Jednocześnie trudno będzie znaleźć chętnego na cesję lub podnajem. Na szczęście z pomocną ręką wychodzą naprzeciw problemom m.in. banki i instytucje bankowe wprowadzając rozwiązania i możliwości dla leasingobiorców.

16 marca 2020 r. banki wprowadziły nadzwyczajne działania przedstawiając plan tymczasowego wsparcia dla kredytobiorców indywidualnych oraz przedsiębiorców zmagających się ze skutkami epidemii koronawirusa. Banki mają umożliwiać oraz proponować obniżenie płatności za raty leasingowe i odroczenie spłat rat by jak najbardziej ułatwić życie klientom. Wszystko zależy od banku i rat, dlatego warto zapoznać się z komunikatami banków wchodząc na ich strony internetowe.

Związek Polskiego Leasingu Pojazdów wystosował komunikat, w którym oznajmił, że leasingobiorcy będą mogli liczyć na wiele przywilejów, które umożliwią kontynuowanie prowadzenia działalności gospodarczej, poprzez odroczenie w czasie spłaty rat, odstąpienie od stosowania odsetek karnych oraz części opłat i prowizji, elastyczne wydłużanie i dostosowanie okresów finasowania i okresów wynajmu, a także dostosowanie działań windykacyjnych rozpoczętych przed okresem spowolnienia dla podmiotów, które ucierpiały na skutek epidemii. Komunikat jest dostępny na stronie http://www.leasing.org.pl/.

Jako Kancelaria KHG Hupajło & Partnerzy Kancelaria Adwokacko-Radcowska doskonale zdajemy sobie sprawę z problemów jakie spotykają przedsiębiorców oraz osoby fizyczne, ponieważ my również odczuwamy skutki epidemii. Zdajemy sobie sprawę, że obecna sytuacja możemy wywrzeć nieodwracalne skutki, dlatego warto zgłosić się o pomoc, by rozwiązać je za czasu lub maksymalnie odwlec je w czasie. Konsekwencje w opóźnieniach płatności rat leasingowych mogą być bardzo dotkliwe i sporo kosztować. Jeśli przewidujesz, że możesz mieć wkrótce problemy z opłacaniem rat skontaktujemy się z twoim leasingodawcą i przygotujemy rozwiązania, aby nie dopuścić do powstania zadłużenia. Jeśli leasingodawca wypowie nam umowę to utracimy przedmiot oraz powstaną dodatkowe koszty, które w dalszej kolejności mogą doprowadzić nas do czynności sądowych oraz działań windykacyjnych.