W dniu 10 sierpnia 2020 r. został złożony projekt ustawy dotyczący estońskiego podatku CIT (na wzór Estonii), który charakteryzuje się tym, że spółka nie jest zobowiązana do zapłacenia podatku dochodowego, dopóki zysk pozostanie w firmie. Okres, na jaki wybierany jest ryczałt, to 4 lata. Ustawodawca podkreśla, że ma na celu efektywne reinwestowanie osiągniętego zysku, co ma się przyczynić do rozwijania biznesu małych i średnich przedsiębiorstw.
Dla kogo ryczałt?
Estoński CIT jest przeznaczony jedynie dla spółek z o.o. i spółek akcyjnych, których udziałowcami lub akcjonariuszami są wyłącznie osoby fizyczne i nie posiadają udziałów (akcji) w kapitale innej spółki, tytułów uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych lub ogółu praw i obowiązków w spółce niebędącej osobą prawną.
Kryterium przychodu
Nowe rozwiązanie jest stworzone dla -mikro, -małych i częściowo średnich przedsiębiorstw oraz dla podatników rozpoczynających prowadzenie działalności.
W sytuacji, gdy podatnik już wcześniej prowadził działalność, to należy mieć na uwadze, że jego przychody nie mogą przekroczyć 50 mln zł. wraz z naliczonym podatkiem od towarów i usług, określony na ostatni dzień poprzedniego roku podatkowego. Przychód ten także dotyczy okresu, kiedy podatnik będzie stosował ryczałt. Co więcej, wskazane jest, aby na tę kwotę – jednak nie więcej niż 50 % – składały się przychody z: wierzytelności, odsetek od wszelkiego rodzaju pożyczek, odsetek od rat leasingu, poręczeń i gwarancji, praw własności intelektualnej czy z realizacji praw z instrumentów finansowych.
Z kolei, gdy idzie o podatników rozpoczynających prowadzenie działalności, to należy zaznaczyć, że warunki związane z przychodami do 50 mln zł oraz z elementami, które składają się na owy przychód, określa się w pierwszym roku opodatkowania ryczałtem.
Co w momencie przekroczenia progu 50 mln zł?
Zgodnie z proponowanym rozwiązaniem, podatnik, który w co najmniej jednym roku podatkowym okresu korzystania z ryczałtu przekroczy wskazany przychód, zobowiązany jest do ustalenia średnich przychodów osiągniętych w latach poprzednich czteroletniego okresu stosowania tej formy opodatkowania. Tym samym, gdy wykaże, że przychód ten nie przekroczy 50 mln zł na rok rozliczeniowy, podatnik nadal może rozliczać się ryczałtem. Kiedy jednak okaże się, że mimo takiego sposobu przekroczy średnioroczny przychód w wysokości 50 mln zł, to od nadwyżki ponad tę kwotę zapłaci 5% podatku.
Kwestia ilości pracowników
Ustawodawca stawia przed podatnikiem wymóg zatrudnienia co najmniej trzech pracowników, którzy nie są udziałowcami/akcjonariuszami spółki (podatnika) przez co najmniej 300 dni roku podatkowego. Zatrudnienie to winno się opierać o umowę o pracę (a nie umowy regulowane kodeksem cywilnym- zlecenie, o dzieło czy inne, występujące poza tym unormowaniem).
Obowiązek inwestowania zysku
Głównym celem przyświecającym zmianom jest rozwój przedsiębiorstw, poprzez zwolnienie z należnego podatku i tym samym stworzenie impulsu do reinwestowania środków. W związku z czym, ustawodawca stwarza wymóg lokowania zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy w wytwarzanie lub nabycie fabrycznie nowych środków trwałych zaliczanych do 3-8 Klasyfikacji lub opłat ustalonych w umowie leasingu. Przy czym, należę wskazać, że mimo iż zakres przedmiotowy jest bardzo szeroki, to nie obejmuje inwestycji poczynionych na grunty, budynki i lokale czy samochody osobowe, środki transportu lotniczego albo innych składników służących przede wszystkim celom osobistym członków spółki.
Poczynione nakłady inwestycyjne będą mierzone w dwóch okresach, tj. dwu i czteroletnich (ten ostatni w drodze wyjątku). W związku z czym, w okresie dwuletnim (dwa kolejne następujące po sobie lata objęte ryczałtem) – zainwestowane kwoty na nakłady winny wzrosnąć o co najmniej 15 %, jednak nie mniej niż 20 000 zł. Gdy idzie o wyjątkowy czteroletni okres, który zostaje ustalony na podstawie informacji dla naczelnika urzędu skarbowego i jest związany z większą inwestycją w jednym z 4 letniego okresu, to wzrost nakładów powinien wynieść co najmniej 33%, jednak nie mniej niż 50 000 zł.
Stawka podatkowa przy stosowaniu ryczałtu
W trakcie stosowania ryczałtu stawka wynosi 0%. Dotyczy to sytuacji, kiedy zysk spółki pozostaje w firmie lub jest reinwestowany. Wyjątkowo stawka podatku może wynieść 15/25% jeżeli firma wypłaca zysk wspólnikom – dywidendę.
Wyjątek – opodatkowanie zysku
Ogólną zasadą jest, że podatek od dochodu w spółkach kapitałowych jest płacony dwukrotnie, tj. najpierw na poziomie spółki– regulowany ustawą CIT, a następnie dochód ten pomniejszony już o kwotę podatku CIT, zostaje opodatkowany podatkiem od dywidendy- który jest opłacony przez wspólników- regulacja ustawy PIT.
W projekcie omawianej ustawy, reguła ta zostaje podtrzymana, jednak stawki zmienią się na korzyść podatnika. Wymaga uwagi fakt, że poniższe stawki będą miały dopiero zastosowanie w momencie wypłaty zysku ze spółki. W przypadku, gdy ten pozostaje cały czas w posiadaniu spółki, podatek CIT nie jest płacony, tym samym jest to istotny element, który odróżnia omawiany ryczałt od obecnego uregulowania.
Po pierwsze, stawki na poziomie spółki będą wynosić:
Oznacza to, że zaproponowane stawki mają być o 6 pkt procentowych wyższe niż obecne. Jest jednak sposób, aby powyższe stawki nieco zmniejszyć. W przypadku zakończenia stosowania opodatkowania w formie ryczałtu, jeżeli podatnik wykaże znaczny wzrost nakładów inwestycyjnych, stawka podatku od podstawy opodatkowania podlega obniżeniu o 5 pkt procentowych.
Po drugie, gdy dochodzimy do opodatkowania na poziomie dywidendy odnajdujemy całkowicie nowe rozwiązanie – wprowadzenie łącznej stawki podatkowej, która będzie opierała się na mechanizmie odliczenia części podatku CIT od podatku płaconego na poziomie wspólnika – czyli podatku PIT (dotychczas stawka podatku od dywidendy wynosi 19%). W konsekwencji, sumując powyższe dwa podatki (CIT i PIT), należna stawka podatkowa za wypłacony zysk będzie wynosić:
*należy zaznaczyć, że w dotychczasowym unormowaniu podatnik, nie ma możliwości obniżenia już tej stawki.
O obniżenie stawki podatkowej w wysokości 5 pkt procentowych podatnik będzie mógł się starać po przez poczynienie dużych nakładów inwestycyjnych w okresie obowiązywania u niego ryczałtu. Ministerstwo Finansów tłumaczy, że „duże nakłady” powinny wynosić co najmniej 50 % w każdym dwuletnim okresie lub 110 % w każdym czteroletnim okresie.
Przedmiot opodatkowania
Przedmiot opodatkowania, niejako aktualizuje się w momencie wypłaty zysków na cele niezwiązane z nakładami inwestycyjnymi oraz gdy są one przeznaczone na pokrycie powstałych strat sprzed okresu wybrania ryczałtu. Na dochód opodatkowany ryczałtem składa się przede wszystkim: zysk wypracowany w okresie stosowania ryczałtu, ukryte zyski (różnego rodzaju świadczenia, których beneficjentem jest ostatecznie udziałowiec/akcjonariusz- np. pożyczki, świadczenia wykonane na rzecz jego fundacji czy trustu), wydatki niewiązane z działalnością gospodarczą, dochód związany ze zmianą wartości składników majątku, dochód z tytułu nieujawnionych operacji gospodarczych.
Obowiązek informacyjny
Aby podatnik mógł skorzystać z ryczałtu, musi poinformować właściwego naczelnika urzędu skarbowego, o wyborze opodatkowania ryczałtem, według określonego wzoru- na który cały czas czekamy. Termin do jego złożenia, będzie przypadał do końca pierwszego miesiąca roku podatkowego dokonania wybory opodatkowania ryczałtem.
Obowiązki rachunkowe
Podatnik zobowiązany jest do prowadzenia ksiąg rachunkowych oraz do sporządzania sprawozdań finansowych, w sposób zapewniający prawidłowe określenie wysokości zysku/ straty, podstawy opodatkowania i wysokości należnego podatku za rok podatkowy.
W przypadku nierzetelnej dokumentacji, spółka po zakończeniu stosowania ryczałtu, nie będzie miała możliwości dokonywania odliczeń przewidzianych w ustawie o PIT dla dywidend pochodzących z tego okresu.
Utrata prawa do opakowania ryczałtem
Ustawa przewiduje fakultatywną i obligatoryjną uratę możliwości opodatkowania ryczałtem. Do pierwszej z kategorii należy zaliczyć sytuację, gdy podatnik sam zrezygnuje z tej formy opodatkowania poprzez zawiadomienie o tym naczelnika urzędu skarbowego. Należy zaznaczyć, że po upływie czteroletniego okresu, na jaki jest ustanawiany ryczałt, zostaje on z urzędu przedłużony na następne lata, chyba że podatnik złożył informację, że z niego rezygnuje w deklaracji za ostatni rok podatkowy, w którym podatnik stosował to opodatkowanie.
Do obligatoryjnych przypadków utraty ryczałtu dochodzi między innymi w przypadku, gdy podatnik nie poniesie określonych sum związanych z wymaganymi nakładami inwestycyjnymi mierzonymi w okresie dwu i czteroletnimi, bądź nie spełnił wymogów związanymi z przychodami nieprzekraczającymi 50 mln zł, elementami składającymi się na przychody, ilością zatrudnionych pracowników (co najmniej 3), jak również prowadził nierzetelną dokumentację rachunkową.
Podsumowanie
Polski „estoński CIT” stawia przed przedsiębiorcą wiele wymagań, co w swej konstrukcji odbiega od pierwotnej wersji tego rozwiązania pochodzącego z kraju nadbałtyckiego. Polski ustawodawca – jak podkreślają nasi radcy prawni – wskazuje, iż obserwacja tego zjawiska w Estonii, pomogła ulepszyć funkcjonowanie tego systemu w ramach polskiego podatku dochodowego. Zwrócono uwagę, że reforma ta odniosła największy wpływ na funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorstw – dlatego w Polsce od razu postawiono kryterium 50 mln zł przychodów oraz na to, że firmy w Estonii w rzeczywistości nie inwestują zaoszczędzonego w ten sposób kapitału, tym samym w Polsce wymaga się od przedsiębiorcy aktywnego działania – reinwestycji środków. Kolejnym mankamentem, zaobserwowanym za granica, było to, że przyczyniło się to do powstania „spółek wydmuszek”- czyli takie, które nie inwestują i powstały tylko, żeby nie płacić podatku. Spowodowało to, że polskie rozwiązanie odnosi się tylko do aktywnych, istniejących spółek kapitałowych, których przychody nie przekraczają 50 mln rocznie (kryterium to jest spełnione przez niemal 97% wszystkich spółek) a udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne (biorąc pod uwagę to rozwiązanie – umożliwi ono skorzystanie ¾ CITowcom- czyli aż 200 tys. firm). Zdaniem przedsiębiorców, tak stawiane wymagania nie spotykają się z aprobatą.
Prezes zarządu spółki
KHG Podatki&Księgowość sp. z o.o.