Posiadanie statusu dłużnika nie zawsze jest równoznaczne z tym, że wierzyciel będzie nękał cię telefonami i pismami celem spłaty zadłużenia. Obecnie na rynku windykacyjnym zmieniło się podejście do dłużnika. Wierzyciel jest często zainteresowanym nawiązaniem z nim dobrych relacji, a metody czysto z lat 90 i zastraszanie czy nękanie telefonami bądź wizytami indykatorów terenowych to już przeszłość. Obecnie podejście jest zupełnie inne, ale prowadzi z reguły do tego samego, czyli odzyskania konkretnej kwoty. Dłużnik jest specyficznego rodzaju klientem wierzyciela. Oznacza to, że zarówno jednej, jak i drugiej stronie zależy na tym, żeby zobowiązanie zostało zaspokojone.
Często pomagamy dłużnikom podjąć działania mające na celu prowadzenie negocjacji, czy mediacji z wierzycielem. Jaka jest różnica między negocjacjami a mediacjami? Negocjacje to proces, w którym biorą udział dwie strony, np. dłużnik i wierzyciel. Celem negocjacji jest osiągnięcie porozumienia w zakresie spornej kwestii. Mediacje z kolei to proces, w którym udział biorą trzy strony. W przypadku sporu między dłużnikiem, a wierzycielem osoba trzecia pomaga stronom we wzajemnej komunikacji i dojściu do konsensusu. Nasi prawnicy pomagają dłużnikom zarówno w negocjacjach (jako doradcy) jak i w mediacjach jako mediatorzy.
Klienci często zastanawiają się, czy dogadywanie się z wierzycielem ma jakiś sens. Otrzymują wezwania do zapłaty, telefony z ponagleniem w zakresie spłaty i czują, że jedyne na czym zależy wierzycielowi to to, żeby jak najszybciej odzyskać dług. Jest w tym ziarno prawdy, ale czasem zaproponowanie drugiej stronie innego rozwiązania również przynosi efekty. Negocjacje czy mediacje pomagają w dojściu do porozumienia, ale też czasem mogą wydłużyć proces zwrotu zadłużenia, co daje szanse naszym klientom na spokojne zgromadzenie zasobów, jakimi muszą dysponować w przypadku chęci spłaty zadłużenia.
Efektem negocjacji czy mediacji może być również zawarcie ugody lub negocjacje w zakresie ostatecznej kwoty do spłaty. Nasi eksperci często pomagali dłużnikom w obniżeniu zadłużenia, np. poprzez wykazanie w toku mediacji drugiej stronie, że część roszczenia jest sporna i trudno może być ją obronić przed sądem. Czasem w przypadku konfrontacji okazuje się, że druga strona nie ma w ogóle „twardych dowodów” na zadłużenie klienta. Masowe firmy windykacyjne często nie dysponują kompletem dokumentów, które umożliwiają pozwanie. W takiej sytuacji łatwiej jest negocjować i nie czekać na długotrwały i kosztowny proces sądowy, tylko zakończyć sprawę na etapie polubownym.
Rozmowa jest podstawą dobrej komunikacji – nasi specjaliści mają wiele lat doświadczenia, dlatego negocjacje czy mediacje z KHG Hupajło i Partnerzy Kancelaria Prawno Adwokacka niosą realne szanse na to, żeby porozumieć się z wierzycielem i zyskać więcej czasu i spokoju na spłatę swoich należności.
Prezes zarządu spółki
KHG Podatki&Księgowość sp. z o.o.