MLMy prowadzone w formie on-line, oferujące swoje produkty jako usługi on-line, są związani z liderami umową o świadczenie usług drogą elektroniczną czyli po prostu regulaminem platformy. Usługodawcą zwykle jest spółka zarejestrowana poza polską, a często kierujący projektem również nie są polakami. W takim przypadku, w razie jakiegokolwiek konfliktu, występuje trudność z dochodzeniem swoich roszczeń.
Uczestniczyłem dotąd w kilkunastu negocjacjach, zarówno z pojedynczymi liderami jak i z grupą reprezentującą po kilkadziesiąt osób. Każdorazowo jak reprezentował ich pełnomocnik gdy dochodziło do argumentów, że „spotykamy się w sądzie” to zadawałem pytanie ile razy dotąd zdarzyło się Panu/Pani prowadzić taką sprawę. Tu jest najciekawszy aspekt, bo każdy wówczas się miesza w swoich odpowiedziach. W praktyce jednak, jeśli lider nie ma osobno spisanej umowy to nie wchodzi na drogę cywilną.
O co więc chodzi z tymi DEAL’ami? Jeśli jesteśmy znanym liderem, mamy łatwość w budowaniu struktur i tym samym w sprzedaży produktów, firmie może na nas zależeć. Jeśli tak jest, to dla lidera największym zabezpieczeniem jest podpisanie umowy o świadczenie usług w formie pisemnej z osobą faktycznie prowadzącą przedsięwzięcie.
Czyli zamiast mieć:
UMOWA W FORMIE ELEKTRONICZNEJ JAKO ZAAKCEPTOWANY REGULAMIN POMIĘDZY:
SPÓŁKA NP. W DUBAJU Z LIDEREM
To lepiej mieć:
UMOWA W FORMIE PISEMNEJ POMIĘDZY:
OSOBĄ FIZYCZNĄ (WŁAŚCICIELEM MLMu) Z LIDEREM
W takich wypadkach lider dostaje znacznie lepsze warunki niż są one oferowane standardowym użytkownikom (bądź po prostu zwykłym liderom). Zazwyczaj można się spotkać z ofertami 5-13% od każdego zakupionego produktu przez użytkownika w ramach struktury.
Trzeba zauważyć, że takie umowy to duże zabezpieczenie dla obu stron. Właściciel ma pewność, że lider swobodnie nie zmieni MLMu (wprowadzamy zakaz konkurencji z karami umownymi), a lider jest zabezpieczony przed wyrzuceniem go z platformy.
Jak to wygląda w rzeczywistości? Na palcach jednej ręki dosłownie mogę policzyć takie przypadki gdy zostało to zastosowane. To ma sens, ale lider musi być bardzo duży, znany i co najważniejsze – efektywny.
Radca prawny, Doradca podatkowy / Partner KHG Hupajło Grzegorczyk i Partnerzy Kancelaria Prawno-Podatkowa